www.motosompolno.fora.pl

karaluch

Wiem, wiem... Jeszcze daleko. Ale na zakonczeniu sezonu 2013 cały czas chodziły za mną dwie "drużyny" i każda miała swoją propozycję.
1. Jozin z Bielin z Mateuszem i Sebastianem proponują zrobić rozpoczęcie sezonu i nich na działce na Bielach. Podobno Pięknie i jest duża altanka... Może coś źle zrozumiałem albo zapomiętałem. Oczywiście papu robimy tak jak na zakończeniu: każdy sobie albo co tam jeszcze ma.

2. No i tu nie do końca wiem co i jak. Tomas z Sycewa i Romas z Piotrkowskiej coś mówili o Lubstowie, księdzu i ziemi parafialnej.

Miło by było jakby każda z powyższych "drużyn" przedstawiła tu trochę więcej szczegółów. Wiedzielibyśmy co i jak i moglibyśmy faktycznie coś zaplanować.
Moja niechęć do jeżdżenia na duże spędy motocyklowe skłania mnie do tego, żeby wykorzystać obie propozycje, ale jedną jako rozpoczęcie sezonu, a drugą jako majówkę.

Myślę, że mimo niewielkiej nas liczby, tworzymy jakąś tam paczkę i fajnie będzie, jeśli w przyszłym sezonie uda nam się kilka razy spotkać w kameralnym gronie.

Co Wy na to ?

Motorzysta

Cisza..nikt nie przedstawia swoich propozycji... Z dłuzszej rozmowy z Panem Jozinem z Bielin wynikało, ze jest bardzo chetny a nawet bardzo napalony na to zeby rozpoczecie sezonu 2014 było u niego... Ja jezeli bede mogł cos zrobic, pomoc to pisze sie na to Wink

Katana50ccm

No my jesteśmy jak najbardziej chętni , altanka może nie aż taka wielka ale schronienie przed deszczem zawsze jest co w naszym przypadku bardzo możliwe , oczywiście takie rzeczy jak miejsce drzewo na ognisko zapewniamy . No propozycja bardzo dobra dwóch spotkań , ja jestem jak najbardziej za, oraz całe Biele tez xd Myślę ze możnaby się spotkać gdzieś w jakiś zimowy wieczór i trochę bardziej to obgadać Smile

karaluch

No to jeszcze poczekajmy aż Roman wyjaśni nam dokładnie o co chodzi z księdzem z Lubstowa. Może ksiądz chce zrobić jakąś dużą imprezkę. No i od razu będzie u niego pokropienie maszyn. Poczekajmy a wszystko się wyjaśni...

karaluch

Też tak macie, że już po nowym roku czujecie jakby nowy sezon był tuż tuż?
Ja zawsze do Bożego Narodzenia rozpaczam, że sezon się skończył. Po nowym roku zaczynam wyglądać pierwszej jaskółki i odrywam kolejne dni kalendarza odliczając do momentu pierwszej przejażdżki a potem pierwszego dłuższego wypadu na motocyklu. Od 1 stycznia czuję się jakbym w końcu wjechał rowerem na wysoką górę a teraz już tylko czekał mnie zjazd w dół Smile

No a w tym roku znów dodatkowo czekam na pierwsze spotkanie ze znajomymi i ich maszynami. Tylko nadal nie wiemy, co z opcją spotkania przedstawioną wstępnie przez Romana?

Motorzysta

Tez tak mam... Czekam z utesknieniem za ciepłymi dniami,,, Teraz dni staja sie z minuty na minute troche dłuzsze wiec wszystko idzie w dobra strone Wink

Szybciej czas by leciał gdyby forum troche ozyło..;/

Katana50ccm

No czekamy czekamy, u mnie już altanka praktycznie gotowa , pozostają tylko wiosenne porządki i można wjeżdżać i organizowac Smile

Addriano1

Oczywiście ja się piszę i do pomocy jak by co i na imprezkę Very Happy

piter

jak będę w okolicy.......na pewno się też pojawię Smile

karaluch

Panowie... i Panie... Myślę, ze czas zacząć na poważnie myślec o tym "wielkim dniu". Dlatego ustalam, że czekamy do końca marca na info od Romana czy cos robi w Lubstowie czy nie i jeśli nic nei robi, to zaczynamy oglądać prognozy pogody i rozpoczecie robimy u Jozina z Bielin. Myślę, że nie będziemy robić wielkich przygotowań, tylko na dwa weekendy przed wrzucam na stronę info i jazda.

Ja myślę, że ze względu na kilku naszych kolegów, będziemy rozpoczęcie robić w sobotę w godzinach popołudniowych. Jeśli pogoda byłaby naprawde fajna, to można będzie gdzieś śmignąć (np. takie małe zadanko w okolicy; kiedyś Roman coś takiego wymyślił na jednej z naszych imprez) a potem dłużej posiedzimy przy ognisku.

Jeśli ktoś chce zająć stanowisko w powyższej sprawie, to proszę odrazu, bo potem może być za późno.

Gość · Wysłany: Czw 18:02, 13 Mar 2014 Temat postu:

Witam po zimowym śnie. wczoraj przejechałem pierwsze 30 km w tym roku. a dzisiaj z wypiekami na policzkach czytam nasze forum. Myślę, że chyba za dużo wypiłem (pepsi Smile

) bo nijak nie pamiętam abym cokolwiek mówił o rozpoczęciu sezonu w Lubstowie. Muszę zasięgnąć języka u Tomka. Ale moim zdaniem jeśli mamy chętnego (chętnych - sorki) do udostępnienia miejscówki to myślę, że należałoby z tej gościnności skorzystać. nawet nie wypada odmówić. za pokutę mojej niepamięci dostarczę na ognisko: kiełbasę (w ilości wystarczającej), musztardę i chlebki z lokalnej piekarni, widelce do pieczenia. Karol, co do terminu to masz rację, dwa tygodnie przed imprezką wystarczy. jeśli ktoś jest chętny to na imprezkę się załapie. a co do przejażdżki z formułą poszukiwawczo-krajoznawczą to jestem "za". mam kilka pomysłów a i małą niespodziankę dla zwycięzcy.

karaluch · Wysłany: Czw 18:30, 13 Mar 2014 Temat postu:

Pokute przyjmuję.
Jeśli chodzi o trasy na „wycieczkę krajoznawczą” to cały czas mam przygotowane i nawet chyba wydrukowane trasy z zeszłego roku, których nie wykorzystaliśmy. Z tego, co pamiętam są trzy do wyboru, ale proponuję najkrótszą i dla chętnych może średnią.
Tacki i chyba widelczyki jednorazowe też są jeszcze z zeszłego roku, tylko Magda musi mi je w wolnym czasie dostarczyć.
Opał na ognicho będzie w kwestii Jozina z Bielin i Katany.
Dobrze by było zorganizować trochę miejsc siedzących. Jeśli nasz Roman nadal nadmiar palet w obejściu, to może z nich się znów zrobi siedziska.
Jak już będziemy mieć zaklepany termin to zajmę się zorganizowaniem jakiegoś księdza – może się uda z księdzem Zbyszkiem z Racięcic (też już opłacony).
Kto co tam jeszcze ma niech zgłasza, bo już pora się organizować.

Motorzysta · Wysłany: Czw 22:39, 13 Mar 2014 Temat postu:

No cos sie ruszylo... Smile

Ja zapatrze rozpoczecie w jakies napoje bezalkoholowe...

Addriano1 · Wysłany: Pią 22:24, 14 Mar 2014 Temat postu:

Hello
Z mojej strony krzynka pifa i krótkie druty do kiełbasy
No i chęci do pomocy Wink

Pozdro

Motorzysta · Wysłany: Pią 23:18, 14 Mar 2014 Temat postu:

Ciepło jest z krótkimi drutami Very Happy

Adrianno przypomniał mi o checiach do pomocy Wink