|
www.motosompolno.fora.pl Forum WGM Sompolno
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Motorzysta
forumowicz
Dołączył: 22 Lut 2012
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Kruszwicy
|
Wysłany: Pon 22:05, 27 Paź 2014 Temat postu: Podsumowanie :) |
|
|
No to nadszedł czas na podsumowanie sezonu 2014. Jak go oceniacie? Ile km nawineliscie w tym roku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karaluch
Administrator
Dołączył: 21 Mar 2011
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sompolno
|
Wysłany: Pon 22:43, 27 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Ja oceniam ten sezon pozytywnie. Nawet bardzo. Kilometrów dużo nie nawinąłem ale za to każdy był "dobrej jakości". Wyjazd w góry na wiosnę, potem do Łomży, no i długo odkładany urlop na Bałkanach (zacząłem robić opisy do fotek w galerii a jeszcze mam w planie przez zimę zrobić jakiś spocik filmowy). Oby każdy następny sezon był taki jak ten a będę szczęśliwy.
Ponadto fajnie, że udały się nasze imprezy... Rozpoczęcie i zakończenie sezonu a także ognisko i noc pod namiotem w środku lata.
Super udał się wiosenny wyjazd w góry - ponad 10 osób... ostatnio to rzadkość.
Bardzo się też cieszę, że Donosiciel powrócił do starej pasji i kupił motocykl (może w końcu porwie mnie na spontaniczny wyjazd nad Balaton - obiecuje mi to od kilku lat.)
Cieszę się też że nasz jeden z naszych kolegów ( Łukasz Starosta) sprzedał fany ale wolny motocykl Yamaha XT i kupił sobie fajny, szybki sprzęt i to nie japoński (motocykli jest już w Polsce bardzo dużo i fajnie, że zaczynamy stawiać na oryginalność i dusze a nie na "legendarną niezawodność"). Mam nadzieje, że w przyszłym sezonie da się namówić na jakiś dłuższy zagraniczny wypad.
Fajnie, że w tym sezonie poznałem kilka nowych twarzy z tą samą "motozajawką".
Dla mnie ten sezon ma jednak też i minusy:
-znów w naszej grupie odsiało się trochę plew od ziarna.
-Mateusz nie kupił sobie motocykla na A2.
-rozeszły mi się drogi z kolegą motocyklistą.
A jak Wy widzicie ten sezon i jakie plany na przyszły?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lewy
towarzysz wypraw
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: S-no
|
Wysłany: Czw 21:27, 30 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Jeden z lepszych , polskie morze, Mazury i ściana północno- wschodnia, Bieszczady polskie i ukraińskie, Bory Tucholskie, Puszcza Notecka i takie tam.... A przyszły rok? Jak Władimir Władimirowicz pozwoli to wschód do Morza Czarnego.... tam musi być jakaś cywilizacja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karaluch
Administrator
Dołączył: 21 Mar 2011
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sompolno
|
Wysłany: Czw 21:01, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
No i znów okazuje się , że w tym sezonie tylko ja i Lewy jeździliśmy motocyklami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Motorzysta
forumowicz
Dołączył: 22 Lut 2012
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Kruszwicy
|
Wysłany: Czw 22:41, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Ej ej Karol tez jezdziłem i dla mnie sezon sie jeszcze nie skonczył. Polatałem tu i tam...bylem nad morzem w szklarskiej no i nakreciłem w tym sezonie 11 tys i nadal rosnie. Jak dla mnie to dobry sezon
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piter
forumowicz
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: Pią 8:26, 07 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
no dobra....
dla mnie sezon średni - bez rewelacji...choć pierwszy na świeżym moto.
Wykręciłem ponad 6 + 2 tys - oj bywało lepiej.
Dla mnie zakończenie sezonu to rok rocznie to samo zdarzenie: kurs na najbliższą stację, tankowanie sprzętów pod korek i najkrótszą drogą do domu coby wachy za dużo nie ubyło. Ostatnie tankowanie jeszcze nie miało miejsca w tym roku, choć bywało że ostatnie zmieniało się na przedostatnie
pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|